poniedziałek, 4 marca 2013

Coś dla podniebienia..

Oto sernik. Własnej roboty. Choć ciężko to nazwać robotą, raczej krótkim i nieskomplikowanym przygotowaniem tego cudu kulinarnego. Przepis znalazłam w serwisie gotuj.skutecznie.tv, jakieś pół roku temu  i od razu wypróbowałam, wielokrotnie. Sernik jest pyszny, aksamitny i delikatny, wykonanie-banalne. A rodzina i znajomi się cieszą.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz