piątek, 8 marca 2013

Marzy mi się...

Mam w pracy koleżankę, która jest użytkowniczką tych oto perfum.







Zapach znałam od dawna, ale teraz, gdy wącham go codziennie na szkolnych korytarzach (dzięki mojej właśnie koleżance), stwierdzam że jest jednym z najbardziej kobiecych i seksownych zapachów. Nie można przejść obok niego obojętnie. A tym bardziej obok kobiety, która nim pachnie. Muszę go mieć. Ziarnko do ziarnka...

I ta piękna reklama.. Jestem pod wrażeniem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz